Od bannerów do inboundu, czyli o marketingu przyciągającym
29 październik 2015 | Kategoria: E-marketing
Rzeczywistość marketingowa, zwłaszcza ta w internecie, stale ulega zmianie. Odkąd tylko ktoś wpadł na pomysł wykorzystania internetu jako narzędzia marketingowego, specjaliści cały czas próbują sprostać wyzwaniu – być o krok przed klientami i ich potrzebami. Wygląda na to, że w końcu odnaleziono właściwą drogę, jeżeli chodzi o sposób komunikowania o marce i nowych produktach. Zacznijmy jednak od początku…
Każdy na pewno pamięta czasy bannerów oraz outbound marketingu, czyli tzw. marketingu wychodzącego. Mówiąc w skrócie, trend charakteryzował się przede wszystkim tym, że internauci byli wręcz atakowani ogromnymi, natarczywymi reklamami, które pojawiały się po wejściu niemal na każdą witrynę. Bardzo szybko podejście to okazało się nieskuteczne – ludzie zaczęli nie tylko ignorować tego typu reklamy, zaczęły ich zwyczajnie irytować, silnie zniechęcając tym samym do reklamowanych marek i produktów. Przyszedł więc czas, by poszukać innego rozwiązania – takiego, które na nowo przyciągnęłoby potencjalnych konsumentów. I tak właśnie opracowano strategię marketingu przyciągającego (z ang. inbound marketing).
Marketing przyciągający sprowadza się do jednej głównej zasady – podsuwaj klientom pod nos dokładnie to, czego w danej chwili szukają. Ideą takiego podejścia jest bowiem precyzyjne określenie grona potencjalnych, nie zaś jak to było dotychczas – przypadkowych, odbiorców, którzy w dodatku są realnie zainteresowani tym, co posiada się w swojej ofercie. Takie osoby chętnie przekazują firmie swoje dane osobowe, ponieważ chcą być na bieżąco informowani o nowościach czy promocjach.
Jaki jest zatem przepis na sukces we wdrażaniu strategii marketingu przyciągającego? Podstawą jest oczywiście odpowiednio zaprojektowana strona internetowa. To tutaj będą odsyłani klienci z wszelkich zakątków internetu. Aby wzbudzić ich zainteresowanie, musi być zatem użyteczna, łatwa do nawigacji, o profesjonalnym wyglądzie i co najważniejsze – przyjazna SEO, czyli pozycjonowaniu. Nie można zapomnieć więc o zoptymalizowaniu witryny pod kątem odpowiednio dobranych słów kluczowych. Istotne jest także wygenerowanie ruchu na stronie – z pomocą spieszy tutaj blog z ciekawymi, stale aktualizowanymi treściami, nawiązującymi do charakteru działalności. Co istotne, prowadzenie bloga znacząco wpływa na obecność firmy w wyszukiwarkach internetowych.
Do skuteczności marketingu przyciągającego przyczynia się także obecność w social media. Trudno bowiem podać przykład lepszego nośnika informacji niż media społecznościowe. Na ich korzyść przemawia nie tylko popularność (dwie trzecie internautów posiada konta w social media), ale również interaktywność, dzięki czemu stały się doskonałym narzędziem promowania marki oraz publikowanych przez nią treści.
Aby każdy wyżej wymieniony element inbound marketingu odniósł sukces, konieczne jest podążanie za wytycznymi jeszcze jednego marketingowego pojęcia, a mianowicie za content marketingiem. Każda treść, czy to na stronie internetowej, czy w social media, powinna spełniać kryterium atrakcyjności i wiarygodności, musi być także wartościowa. Wszelkiego rodzaju urozmaicenia, takie jak filmiki, raporty czy infografiki, są oczywiście mile widziane i, co najważniejsze, nie pozostaną bez znaczenia dla pozyskiwania nowych klientów.
W marketingu internetowym nie można zapomnieć również o analizie wyników. Dzięki takim narzędziom jak Google Analytics możliwa jest weryfikacja, które podstrony są najczęściej odwiedzane przez internautów, jakie informacje najbardziej pożądane, bez problemu można również monitorować skuteczność prowadzonych w internecie kampanii reklamowych. Tego typu raporty to niekończące się źródło informacji na temat zmian, które warto wprowadzić do swoich działań, aby zwiększyła się ich efektywność.
Umiejętnie poprowadzona kampania w ramach inbound marketingu to przede wszystkim oszczędność środków przeznaczanych na kampanie marketingowe w internecie. Według Gartnera, organizacji zajmującej się profesjonalnymi badaniami m.in. w zakresie marketingu, firmy, które zastosowały się do zasad marketingu przyciągającego, zauważyły zwiększenie ruchu na stronie o 300-500% oraz nawet 10-krotny wzrost konwersji w porównaniu do firm działających według zasad outbound marketingu. Aby odnieść sukces na tym polu, potrzeba jednak ogromnego zaangażowania i cierpliwości, ponieważ wdrożenie wszystkich aspektów strategii to dla firm, które dopiero uczą się funkcjonować w internetowej rzeczywistości, zadanie czasochłonne i zwyczajnie trudne.
W związku z tym wszystkich zainspirowanych założeniami marketingu przyciągającego, zachęcamy do kontaktu z nami – na pewno pomożemy! : )
