Zakupy Google – jakie zmiany czekają e-sprzedawców 14 lutego?

20 styczeń 2017 | Kategoria: E-commerce

Trzy lata temu do wachlarza internetowych narzędzi reklamowych dołączyła porównywarka cen Google Shopping – platforma umożliwiająca e-sprzedawcom prezentację swoich produktów w wyszukiwarce giganta. Wraz z postępującą ewolucją tego rozwiązania, pojawiła się jednak potrzeba wprowadzenia pewnych zmian regulujących jego funkcjonowanie.

Na czym będą polegały zmiany?

Z dniem 14 lutego br. każdy produkt wystawiony za pośrednictwem usługi Zakupy Google będzie musiał być oznaczony specjalnym numerem GTIN (Global Trade Item Number) – unikalnym identyfikatorem ustalanym przez producenta. Numery te są najbardziej rozpowszechnionym w świecie rodzajem identyfikacji produktów – dzięki nim możliwe jest szybkie i jednoznaczne określenie ceny towaru czy ewidencji sprzedaży. Co ciekawe, numer GTIN w większości przypadków powiązany jest z tradycyjnym kodem kreskowym, którym oznaczane są produkty dostępne na półkach sklepowych.

Po co produktom GTIN?

Identyfikator ten ma za zadanie identyfikować wystawiane przez sprzedawców internetowych produkty i tym samym udoskonalać powiązane z nimi reklamy, na przykład poprzez wyświetlanie istotnych informacji o danym towarze, bądź też poprzez efektywniejsze wyświetlanie odbiorcom przekazów reklamowych. Skutkiem tego jest oczywiście większa klikalność, a co za tym idzie wzrost zysków ze sprzedaży. Według zapewnień Google, w krajach, w których zmiany te wprowadzono we wcześniejszych latach, współczynniki konwersji w sklepach wzrosły nawet o 20%.

W jaki sposób przygotować się do zmian?

W pierwszej kolejności należy uzyskać numer GTIN od producenta. Posiadając go, warto jak najszybciej rozpocząć aktualizację danych dotyczących produktów w plikach z listami produktów, które mają wyświetlać się w ramach Google Shopping. Jeśli w trakcie wprowadzania zmian pojawią się wątpliwości, do dyspozycji e-sprzedawców pozostają konsultanci GS1 Polska – organizacji współpracującej z Google w ramach umowy partnerskiej. A co w sytuacji, gdy e-sprzedawca zaniedba wspomniany obowiązek? Niestety wiązać będzie się to z odrzuceniem produktu przez serwis, co jest jednoznaczne z brakiem możliwości jego reklamowania za pomocą platformy.

Wymóg oznaczania numerem GTIN to niejako odpowiedź na intensywny rozwój handlu internetowego, w którym identyfikacja produktów staje się coraz ważniejsza. Choć nowy obowiązek na pierwszy rzut oka może wydawać się kłopotliwy, w szerszej perspektywie staje się źródłem korzyści. Dzięki unikalnemu identyfikatorowi nie tylko poprawi się widoczność wystawionych produktów w Google Shopping, ale również konsumenci będą mogli dużo szybciej wyszukać interesujący ich produkt.

Skomentuj

Share Button

Borbis Media na Facebooku

Polub naszą stronę i bądź na bieżąco