E-commerce – wskazówki na rok 2015
30 kwiecień 2015 | Kategoria: E-commerceE-commerce to bezsprzecznie jedna z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi polskiej gospodarki. Donoszą o tym chociażby statystyki – na polskim rynku funkcjonuje obecnie ponad 20 tysięcy rodzimych sklepów internetowych, a wartość tego biznesu w tym roku szacuje się na 33 miliardy złotych.
Liczby te nie powinny dziwić, biorąc pod uwagę łatwość, z jaką można dokonać zakupów w internecie. Do tego dochodzi szeroki wybór produktów i atrakcyjne rabaty. Niemal 60% społeczeństwa deklaruje, że w tym roku częściej będzie robić zakupy online niż w tradycyjny sposób, a prawie 50% planuje przeznaczyć na tel cel większe kwoty.
Co najczęściej na tę chwilę kupują internauci? Przede wszystkim odzież i obuwie, elementy wyposażenia domu, sprzęt elektroniczny oraz książki. To z pewnością wskazówka dla tych, którzy planują rozpocząć działalność w internecie. Warto, by pamiętali również o integracji wszystkich kanałów sprzedaży, gdyż ma to ogromne znaczenie dla sukcesu sklepu. Co ciekawe, potencjał na to, by zaistnieć na rynku e-commerce, ma ponad 500 tysięcy firm!
Jednak potencjał to jedno, istotne jest jednak odpowiednie wykorzystanie możliwości. Niektóre błędy w prowadzeniu e-sklepów w znacznym stopniu zniechęcają potencjalnych klientów. Na co warto zwrócić uwagę w tej kwestii, by bieżący rok obfitował w pomyślne transakcje?
Chociażby na poziom zaangażowania w prowadzoną działalność. Obecnie technologia umożliwia niezwykle dokładną analizę zachowań użytkowników w obrębie e-sklepu – nie wystarczy zatem jedynie śledzenie statystyk liczby odwiedzin. Internauci dostarczają właścicielom sklepów całego spektrum istotnych informacji, które wystarczy odpowiednio odczytać i zinterpretować. W efekcie otrzymuje się pełny profil konsumenta – płeć, wiek, lokalizacje, zainteresowania itp. Grzechem jest nie wykorzystać takiej wiedzy w strategii marketingowej.
Okazuje się również, że e-sprzedawcy nie mają w zwyczaju „walczyć” o klientów. Wielu żyje w przekonaniu, że jeśli dana osoba zakupiła już coś w danym sklepie lub go po prostu odwiedziła, to niebawem do niego powróci. Takie podejście jest błędne, ponieważ do ponownego zakupu, powrotu do porzuconego koszyka lub niedokończonej transakcji trzeba użytkownika jakoś zachęcić. Najlepiej w tej sytuacji sprawdza się zindywidualizowany mailing – statystyki donoszą nawet o czterokrotnym wzroście sprzedaży w wyniku takich właśnie działań remarketingowych.
Pozostając przy temacie personalizacji, niezwykle dobre rezultaty można osiągnąć stosując ją również w przypadku ofert. Znając zainteresowania, potrzeby oraz zachowania danego klienta w internecie, z łatwością można wykreować dla niego tzw. reklamę osobistą, na którą zwróci uwagę, nie zaś uzna jako spam. Takie rozwiązanie zdecydowanie zwiększa szanse na wzrost sprzedaży bez dodatkowych kosztów.
Jeszcze jedną istotną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę w 2015 roku jest to, że polskie sklepy internetowe nie są przystosowane dla zagranicznych klientów. Biorąc pod uwagę fakt, iż Polska jest najszybciej rosnącym rynkiem w UE, potencjał leży właśnie w otwarciu się na handel transgraniczny.
Sprzedaż za pośrednictwem internetu zmierza w kierunku, w którym to walka o potencjalnego klienta staje się wyzwaniem. E-sklepów przybywa, tak jak i nowych technologii, które umożliwiają precyzyjne określanie odbiorców, a zatem i skutecznych strategii marketingowych. Jedno jest pewne – e-commerce to przyszłość.