Czego jeszcze nie wiesz o Google+?
16 styczeń 2015 | Kategoria: Social mediaNa pierwszy rzut oka Facebook wśród innych serwisów społecznościowych wydaje się być zdecydowanym liderem pod każdym względem. Istnieją jednak przecież inne portale, które także skupiają wokół siebie internautów oraz dostarczają im skutecznych narzędzi do promowania się w sieci. Mowa tutaj przede wszystkim o Google+.
Serwis ten ma kilka istotnych cech, które powinny przyczynić się do wzrostu zainteresowania nim i jego możliwościami. A posiada ich dużo – cóż, w końcu jego twórcą jest jedna z największych firm na świecie, posiadająca w dodatku ogromny wpływ na to, jak kształtuje się internet. Nic zatem dziwnego, że za pośrednictwem konta G+ można korzystać z wielu innych usług i aplikacji Google, takich jak Gmail, YouTube, Google Analitycs czy Google Adwords.
Google+, tak jak Facebook czy Twitter, może być wykorzystywany w strategii marketingowej jako jeden z kanałów komunikacji. Niestety nie każdy zna, a tym bardziej wykorzystuje, oryginalne możliwości tego serwisu.
Należy do nich przede wszystkim Hangouts on Air, umożliwiający transmisje na żywo, które w tym samym czasie mogą być również emitowane na YouTubie oraz stronie internetowej. I w taki właśnie sposób można zorganizować dyskusje i konferencje bez ponoszenia zbędnych kosztów. Hangouts „na żywo” to również doskonałe narzędzie do tworzenia poradników tematycznych, promocji nowych produktów i usług, a także organizowania kampanii marketingowych. Coca Cola na przykład zorganizowała akcję, w wyniku której wyłoniła kilku internautów, którzy mogli wziąć udział w konferencji z przedstawicielami marki. Inni fani Coca Coli mogli zaś śledzić to wydarzenie na bieżąco.
Pozostając przy temacie kampanii marketingowych, często o ich skuteczności zaważa dobór odpowiedniej grupy docelowej. Dzięki kolejnej funkcji googlowskiego serwisu możliwe jest uderzenie do konkretnych, interesujących nas w danej chwili, tzw. Społeczności. Ponadto, gdy firma aktywnie udziela się wśród takich środowisk istnieje duża szansa, że zostania uznana za lidera opinii w danym temacie, co przełoży się na bezpośrednie dla niej korzyści.
Omawiany serwis daje także możliwość zaistnienia w internecie małym lokalnym biznesom, które nie są zainteresowane zakładaniem swoich stron internetowych. Dzięki Google+ Local Pages za darmo mogą opisać profil działalności, asortyment oraz inne przydatne informacje, takie jak adres, telefon, godziny otwarcia czy mapkę dojazdową.
Obecność w G+ to jeszcze jedna znacząca korzyść – dotycząca pozycjonowania. Ze względu na to, że gigant Google pragnie promować swoje usługi, wszelkie treści, które zyskają na G+ popularność (duża liczba „+1” – odpowiednika facebookowych lajków), zostaną automatycznie wypromowane w wynikach wyszukiwania znajdując swoje miejsce w ich szczycie. W taki oto bezpłatny sposób zostaną wsparte działania SEO firmy.
O tym, że narzędzia, jakich dotarcza G+ zaliczyć można do skutecznych, świadczy fakt, że swój profil prowadzą tam największe marki na świecie. Dla przykładu liczba fanów marek Ferrari oraz H&M oscyluje wokół 5 mln. Ponadto aktywni tutaj są także politycy, gwiazdy i sportowcy. Możemy na przykład śledzić wpisy Baracka Obamy, którego obserwuje i aktywnie udziela się na jego profilu również ponad 5 mln obserwatorów.
Powyższe zalety jednoznacznie przemawiają za tym, że na Google+ naprawdę warto zaistnieć i nauczyć się wykorzystywać jego możliwości do celów promocyjnych i wizerunkowych. Należy jednak pamiętać, że narzędzia te nie zdziałają zbyt wiele, jeśli działania nie zostaną dokładnie przemyślane i zaplanowane, a treści, które będą przekazywane internautom, wartościowe i trafiające w ich gust.